sobota, 2 maja 2009

Palcepanzer Panzerballett


I znowu po niemieckiej stronie. Jazzmetalowy monachijski kwintet Panzerballett gra gęsto i soczyście Sepulturzeit. Mało znam (jeszcze...) Sepulturę i nie wiem czy - znając skłonność muzyków do grania kowerów - nie jest to przeróbka tematu Brazylijczyków?



Bawarczycy nagrali wiele szalonych i nie zawsze łatwo rozpoznawalnych interpretacji słynnych utworów - Pink Panther, Smoke on the Water, Wind of Change, Birdland czy Paranoid (w krańcowym stadium chyba). A tu w równie znajomym fragmencie:


Bayerfulln czy TSV?

Panzerballett:

1. Starke Stücke 2008 * * * 4 *
2. Panzerballett 2005 * * * 1/2 * *

Brak komentarzy: