poniedziałek, 20 lipca 2009

Śledząc









Following
Christopher Nolan
GB 1998

* * * * 1/2 *







Zetknąłem się z opinią, że Memento Christophera Nolana to film doskonały, ale i tak słabszy od jego wcześniejszego o dwa lata autorskiego (28-letni wówczas twórca był nie tylko reżyserem, lecz także napisał do filmu scenariusz, zrobił zdjęcia, a także zmontował całość i wyprodukował) debiutu Śledząc! Debiutu z pofikaną chronologią wydarzeń, znakomitą muzyką i niewiarygodnie dojrzałą grą mało doświadczonych aktorów. 68 minut ogląda się bez przerwy na herbatę i jeśli ktoś lubi brytyjskie kino, koniecznie powinien wyśledzić ten film w ramówce Ale Kino! Najbliższa okazja już dziś o 21.50...

piątek, 17 lipca 2009

Jerzy Dobrowolski •• Stanisław Tym ••• dokładnie 17 lipca





Stanisław Tym
ur. 17.07.1937

Jerzy Dobrowolski
zm. 17.07.1987

Przyjaciele weszli na statek razem, w rejsie został tylko jeden...

Z kiedyś widzianego filmu o Dobrowolskim:
Obiad u państwa Tymów, gospodarze pytają Jerzego:
- I jak obiad?
- O, wszystko świetnie, wspaniały!
- A w smaku?
- A w smaku gooorszy...


Foto ze strony http://www.tytusdezoo.republika.pl/

wtorek, 14 lipca 2009

Glazurnicy




Kilkanaście dni temu na krótką ulotną chwilę przypomniałem sobie legendarną nazwę Glazurnicy i jeden z typowych tytułów tej formacji: Cysterna wypełniona po brzegi motorowerami marki Komar produkcji krajowej. Zresztą prawidłowy tytuł - jak zauważył w komentarzu Jarek K. - też mi trochę uleciał, bo brzmiał on Cysterna wypełniona po brzegi motorowerami Komar o napędzie parowym.
I oto czytam o Kaftanie Bezpieczeństwa, a tu niespodzianka przypominajka:
Wzięliśmy również udział w kilku przeglądach zespołów muzycznych. M.in. na II Przeglądzie Zespołów Muzycznych M. St. Warszawy GITARIADA '83, na której to zostaliśmy wyróżnieni dyplomem za zajęcie IV miejsca, wśród kilkudziesięciu występujących tam zespołów, niektóre o ugruntowanej już w Stolicy pozycji. Były to m. in. Glazurnicy, Zero, Szklany Markiz (później Madame). Gwiazdą tego wieczoru był niezaprzeczalnie zespół Glazurnicy z utworem (a raczej improwizacją) pt. "Człowiek o zgniłych oczach". Tym przedstawieniem muzyczno-interaktywnym rozbawili do łez całą publiczność, czego nie można było powiedzieć chyba o komisji.
Druga kompozycja z tego występu {jednak 1984, a nie 1983 - Jarek K.}, której można również posłuchać na http://glazurnicy.prv.pl/, to Zamaskowany nieboszczyk stanowiący o losach przestrzeni międzyplanetarnej.

Polska 1984 - Gitariada 84 - niewiarygodne!

I jeszcze z legalez.nuta.pl:
Opis granej muzyki
Jest to mieszanka klimatów psychodeliczno-hardrockowych. Słychać w tej muzyce Deep Purple, Black Sabbath i King Crimson
Opis zespołu
Zespół nie istnieje już od bardzo dawna. Współczesnych dokonań jego członków można posłuchać pod adresami: www.hippocampus.prv.pl, www.bbociany.prv.pl, www.space-bandzior.prv.pl
Członkowie
Jarek Krzyżaniak - gitara, Piotr Gągalski - gitara basowa, Piotr Kowalski - wokal, Mirek Iwański - instr. klawiszowe, Darek Rymuza - perkusja.

A tu, dzięki Jarkowi K., powalający klip do Nieboszczyka:


poniedziałek, 13 lipca 2009

Kaftan Bezpieczeństwa




Chodzili do tej samej co ja podstawówki, rok i dwa wyżej:}
Na początku lat 80. kwartet Kaftan Bezpieczeństwa szybko stał się legendą podstołecznej Zielonki i okolic, tworząc new wave of polish heavy metal.
Parę lat temu zespół reaktywował się po dwudziestu kilku latach! Już bez grającego na gitarze basowej Adama Tryniszewskiego, ale pozostało w składzie stare trio: Maciek Gibadło voc (dawniej voc, dr), Artur Mogielnicki bg, voc (g, voc) oraz grający na gitarze Adam Wolf. Wraz z nimi grają nowi - gitarzysta Leszek Wincenciak oraz perkusista Arek Bolesta, a gościnnie wspomaga ich chórek Magda i Monika.
Niestety, nie zachowały się żadne wczesne nagrania, ale jeżeli ktoś jakimś cudem takowe posiada, proszony jest o kontakt z grupą Kaftan Bezpieczeństwa. Na szczęście stare numery zostały przearanżowane i nagrane ponownie, a sukcesywnie powstają także świeże utwory, m.in. Warszawa czy Antybajka, po których można wywnioskować, że forma rośnie! KB ma też rzeszę wiernych - starych i nowych - fanów. To wszystko ciekawie rokuje na przyszłość.

czwartek, 9 lipca 2009

Maklakiewicz ••• 9 lipca 2009





Zdzisia nie ma...
2 lata temu z okazji 80. rocznicy urodzin Zdzisława Maklakiewicza na Jamendo ukazał się album RS&GB (w założeniu pierwsza część serii), lecz po 4 miesiącach został zdjęty przez dyrekcję - na skutek wypowiedzi pewnego pana na jakimś forum o prawach autorskich i wyciągania przez niego przykładów oszukiwania firmy Z. m.in. właśnie na Jamendo.
Teraz ten materiał wraz 4 dodatkowymi utworami - dwa Dancingi - były gotowe już wówczas, ale nie pasowały do całości, Bariera miała otwierać 2 płytę, a ostateczna wersja Polska gola! powstała niedawno.


Nieodżałowany fenomen - Zdzisław Maklakiewicz - od ogolenia do gola:

1• Chc1ałbym się ogolić (+ I.Gogolewski) 1966
2• Dzięcioł (+ H.Bystrzanowska, W.Gołas, R.Pietruski, T.Pluciński) 1970
3• Co mi brunet zrobisz jak mnie wieczorową porą złapiesz (+ Z.Czerwińska, A.Fedorowicz, J.Himilsbach, K.Kowalewski, R.Pietruski) 1976/1978
4• Hydrozagadka (+ I.Cembrzyńska, M.Łącz, T.Pluciński, E.Szykulska) 1970
5• Trąd (+M.Łoza, Z.Malanowicz) 1971
6• Chcia2bym się ogolić (+ I.Gogolewski) 1966
7• Grzech Antoniego Grudy (+ E.Kępińska, F.Pieczka) 1975
8• Palto nowela z filmu Siedem czerwonych róż, czyli Benek Kwiaciarz o sobie i o innych (+ R.Kossobudzka, I.Kozłowska, I.Przegrodzki) 1972
9• Benek Kwiaciarz nowela z filmu Siedem czerwonych róż, czyli Benek Kwiaciarz o sobie i o innych (+ K.Borowicz, J.Kłosiński) 1972

&

10• Bariera (+ J.Skolimowski, J.Szczerbic) 1966
11• Danc1ng w kwaterze Hitlera (+ A.Łapicki, M.Wodecka) 1968
12• Dancin2 w kwaterze Hitlera (+ A.Łapicki) 1968
13• Polska gola! (+ J.Himilsbach, D.Szpakowski) 1975

poniedziałek, 6 lipca 2009

The Pleasure




Oto krakowski La Men
z okresu,
w którym miał swoje 5 minut w mediach,
a mimo to swój ciekawy album
The Pleasure
wydał jedynie na nie tak łatwo wówczas dostępnej kasecie.


Kilka utworów to rzeczywiście wyjątkowa przyjemność także po prawie 20 latach.
___________________________

La Men
The Pleasure

* * * 3/4 * *

ECHO, 1990

Zbigniew Liśkiewicz - guitars, vocal
Romek Ślazyk - bass
Tomek Szulakowski - drums, percussion
Maciek Aleksandrowicz - keyboards, piano
Jarek Miszczyk - keyboards
Ilona Kłosowska - vocal
Kasia - vocal

1. The Pleasure Part I 7:40
2. Machine Man 3:40
3. The Mirror 3:52
4. The Rebell 4:35
5. Birth 1:35 {tej kompozycji, niestety, nie ma na kasecie:{{

6. It’s All Right 2:48
7. The Flat Trap 5:00
8. Jungle Revolution 2:40
9, Sleepy Stones 5:00
10. The Pleasure Part II 2:52

Original conception by Zbigniew Liśkiewicz
Produced by La Men & Piotr Brzeziński
Engineered by E. Sosulski & P. Brzeziński

piątek, 3 lipca 2009

Piersi ••• Jarocin 85




Wahałem się czy zamieścić fotografię Pawła Kukiza z tego czasu, czy dziewczyn startujących w wyborach miss pola namiotowego. Te ostatnie miały jednak zbyt bardzo przysłonięte niejako tytułowe piersi, wybór więc padł na muzyka. Nie ma zdjęć z występu Piersi, nie ma dźwięków w dobrej jakości - wtedy to było niewygodne, potem poszło w odstawkę i nigdy nie doczekało się umieszczenia na płycie. Krążą jedynie bardzo kiepskie nagrywki na kaseciaki, dające mętne wyobrażenie o tym, jak ciekawy był show Kukiza i spółki.
Socrealizm z plakatów, haseł oraz wierszy naszych poetów, punk, rock i kabaret, nawet Witkacy. Po prostu jajo. Chciałbym to kiedyś usłyszeć normalnie - uszami, a nie głównie pamięcią.
Tymczasem pozostaje nasta córka taśmy matki. 21:15 w jednym pliku.

Piersi 85: Kongres pokoju • Idą dzieci • Milicja • W Poroninie • Pochód • Dzień zwycięstwa • Rezerwa • Nasza krew • Powtarza się (pracuję) • Mów mi, mów • Zapisuj się • Zeznanie Rafała Jezierskiego • Stańmy jak jeden (tu nie będzie...)

Mechaniczna Pomarańcza •• Prafdata ••• Jarocin 86





Przyznaję - słuchałem tych dwóch kawałków i nie przypomniałem sobie nazwy wykonawcy - dopiero sięgnięcie do starych zapisków pomogło ustalić, że to Mechaniczna Pomarańcza... A to wyłowiłem z sieci:
Zespół powstał w czerwcu 1985 roku we Wrocławiu. Skład: Świerk -bas, Odyniec -dr, Wojtek -git, Skuter -voc, ex Zwłoki. Zadebiutowali w Jarocinie 85. Z małymi przerwami istnieli do 1989 roku. Przedstawili post punkową mieszankę wchodząc w klimaty jazzu. Nigdy nie udało im się nagrać profesjonalnego materiału.
DYSKOGRAFIA:
3 utwory na składance
Punk orkiestry stanu wojennego 1995.


Drugi tytuł zapewne umowny:

1. Przyszłość naszą jest
2. Wiosna karabinów

I jeszcze niecałe pół minuty z tego samego 1986 roku - Prafdata, o której Paweł Sito napisał w Magazynie Muzycznym 9(331)/1986 kilka słów: Na dużej scenie grali rzeczywiście stosunkowo dobrzy artyści, wyjątkiem może być totalne nieporozumienie pt. Prafdata, a także wielka ilość bardzo marnych zespołów heavy-metalowych.

3. Prafdata

Foto: Wojciech Marchlewski

czwartek, 2 lipca 2009

Juhasi & Marleye ••• reedycja


Dawno temu nagrywałem z radia jakiś kolejny polski utwór nieznanego wykonawcy. Nie pamiętam, co to było (jakaś podróba Rolling Stones?), w każdym razie moja siostra dość sceptycznie (chyba zresztą miała rację) wyraziła się o tej piosence: Czemu to nagrywasz, za kilka lat nikt tego nie będzie pamiętać. Co innego Stonsi... W pewnym sensie uderzyła w sedno – mało kto pamięta kapele i ma nagrania, które przepadły...
Najprawdopodobniej w 1986 nagrałem utwór (chyba z 3), którego już potem nigdy nie usłyszałem i tak naprawdę nie wiem, kto go wykonywał. Nie wiem, bo prowadzący audycję prezentował go jako swego rodzaju zagadkę lub grupa nie miała może jeszcze nazwy? Tak czy inaczej premiera ta została nadana pod kryptonimem Juhasi i Marleye.
Jesteś
i wiesz coś na ten temat?

Ktokolwiek słyszał, ktokolwiek zna...


To było chyba lato 89, gdy poznałem to demo. Grupa była z Opola lub materiał był nagrywany w tamtejszym studiu... Kumpel to skądś przywiózł i wraz z 1-2 innymi snuliśmy plany nakręcenia amatorskiego klipu:}}
Nie mam pojęcia, co to jest, w każdym razie na pewno jest intrygujące...

14:36

środa, 1 lipca 2009

Ktokolwiek widział, ktokolwiek ma...


ANEX - East Valencia Drive, Refesesesferes; była również taka balladka śpiewana Pożegnanie lata czy jakoś tak...

RENDEZ VOUS - Biała mgła i inne z początkowego okresu

DEEF - Ludzie bez wyrazu {no, tam się działo!}

FATUM - bardzo wczesny, w tekście było Hej przyjacielu, który idziesz drogą swą

HAND MADE Marcina Samby Otrębskiego - Syntetyczne zmory

APOGEUM wczesny

STALOWY BAGAŻ wczesny

OZZY - utwory z sesji z Lesławem Kotem

KODEX - prawie wszystko

ZOILUS - trochę tego też brakuje

NEW - puszczali ze 2 kawałki z Jarocina

PARADOKS z tego samego miejsca, a może z Pop Session?

BANK 1984, m.in. Sidła {wszędzie można jak pies dojść po śladach, tylko trzeba na sidła wciąż uważać}

JEEP w hardrockowym wcieleniu - zdaje się u Marka Gaszyńskiego można było usłyszeć kilka nagrań live, m.in. 40 stopni Fahrenheita

SAGITTARIUS

SVORA

SAVANA - Nie pozwalam

MECH - Flesz (nigdy go nie słyszałem, czytałem tylko, że jest)
Było też co najmniej jedno solowe nagranie Maćka Januszki... Fakir?

Tie Break ••• Leila


Leila {1986 ? 1987} - tego chyba na żadnej płycie niestety nie było, zachowało się na stilonie jako jedno z uzupełnień {po Dżumie Absurdu, a przed 5 minut Kobranocki} płyty Budgie.

Tie Break - Leila

Death Echo


Zanim powstały nagrania Novo del Arte, rok wcześniej, w 1986 r., grupa nazywała się Death Echo i pojawiała się w radiu z jednym utworem {tytułu nie pamiętam}:

Death Echo

Brama


Najpierw był grający delikatny elektroniczny rock duet Potop - Andrzej Mikołajczyk grał na syntezatorach i instrumentach klawiszowych, a Jerzy Rajczyk obsługiwał organy Korg i śpiewał m.in. graną w TLP piosenkę Na oślep. Przyznam, że nie śledziłem poczynań zespołu, a parę lat później {1985 ? 1986} moją uwagę zwrócił nastrojowy i ze świetną solówką utwór grupy Brama, w której śpiewał Rajczyk. Tyle pamiętam i tyle wiem, i tyle mam.

Brama – W lustro wejdź w 2 wersjach...